Całe lato cieszę się smakiem świeżych ogórków, najlepiej ze szklarni mojej mamy. Dlatego zachowuję witaminy na zimę i kiszę w słoikach.
Pożyczyłam od mamy gliniany garnek, w którym przygotowuje się ogórki w 5 minut i też w tak szybkim tempie znikają :)
Białe końcówki o góry!!! Gdyż gdyby ogórki były gorzkie to gorycz przejdzie ciemnozielonej końcówki. Umyłam ogórki i osuszyłam.
Powkładałam ciasno w słoikach dodając po kolei koper, liść laurowy, chrzan, przekrojony czosnek koper, ziele angielskie, pieprz.
Opcjonalnie – Skórka z cytryny bez białej wewnętrznej skórki bo będzie gorzka i chilli, którą można rozkroić i dodać bez nasion.
Zalałam wrzącą osoloną wodą – zakręciłam słoiki i odstawiłam w suche i ciemne miejsce. Zamiast słoików można wykorzystać kamionkę i wrzucić wszystko na raz.
Po 6 dniach robią się małosolne, następnie zaczyna się kisić i można już 7 dnia pasteryzować.Pasteryzacja:
W wysokim garnku zagotowałam słoiki na ściereczce – woda do wysokości ¾ słoika. Pasteryzowałam przez 5 minut licząc od zagotowania.
Po tym czasie wyjęłam słoiki, sprawdziłam czy zakrętki są dobrze dokręcone i odstawiłam do góry dnem do wystudzenia stawiając.
Czas pasteryzacji zależy od wielkości ogórków – im mniejsze tym krótszego czasu. Ważne – jak pasteryzujemy słoiki to zimne słoiki do zimnej wody – gorące do gorącej.